Trzeba wierzyć w Świętego Mikołaja

Niby nie powinniśmy oszukiwać naszych dzieci. Okazuje się jednak, że wiara w Świętego Mikołaja przynosi naszym milusińskim same korzyści. Jak ją więc podtrzymywać?

W dzisiejszym świecie trudniej niż kiedyś jest utrzymać bożonarodzeniowe tradycje. Bo dzieci nie są już chowane na książkach i opowieściach mam i babć, ale raczej na grach i kreskówkach z całego świata oraz na wszędobylskim internecie. A łatwo sobie wyobrazić jak każdy umiejący pisać i czytać sześciolatek wpisuje w przeglądarkę pytanie: „Czy ten Mikołaj jest na serio?”.

Na szczęście, do pewnego momentu, a może i dłużej przy odrobinie starań, możemy pomagać dziecku wierzyć w pisanie listów, fabrykę zabawek na Biegunie Północnym i sanie zaprzęgnięte w latające renifery. Psychologowie są bowiem zgodni, że ta akurat bajka wspiera malucha w dorastaniu…

Dobre strony Świętego

Zacznijmy od tego, że legenda Świętego Mikołaja jest silnie ukorzeniona w rzeczywistości i dzieciom, które przestają już wierzyć zawsze warto przypomnieć o biskupie Mikołaju z Miry, który stał się kanwą dla gwiazdkowej tradycji. Bo choć w ciągu wieków zmieniło się dużo, idea obdarowywania innych aby sprawić im radość, wcale się nie zestarzała.

I to jest jeden z ważniejszych powodów, aby przebierać się za grubego pana w czerwonym szlafroku – uświadamianie dzieciom jak bardzo cieszą podarki małe i większe, a także jaką radością jest ich sprawianie. Czyż Mikołaj nie jest najszczęśliwszym kosmonautą na globie, choć oddaje maluchom wszystko co ma?

Ale to nie wszystko. Wedle psychologów najważniejsza w mikołajowej tradycji jest wyobraźnia. Coś co dorosłym zabrał upływający czas i szare realia, a co dzieciom pozwala rozwijać kreatywność, ciekawość świata i wrażliwość. Legenda o Mikołaju jest piękna, ciepła i optymistyczna i niesie ze sobą obrazy oraz uczucia, które sprzyjają beztroskiemu dzieciństwu. Czyż nie lepiej jest dostać od Świętego prezent za grzeczność niż zamówić u mamy o autko za 30 złotych z Tesco?

Myślenie o Świętym i jego zdolności do spełniania dziecięcych życzeń daje też maluchom powód do marzeń, wielkich i pozornie niemożliwych. Bo przecież wszystko się może zdarzyć, wystarczy bardzo chcieć. Takie podejście pozwala sięgać dalej i odważniej, nie poprzestawać na przeciętności. Dziewczynka, która napisze Świętemu w liście, że chce jednorożca to naprawdę dobry znak dla rodziców!

Wreszcie, Święty Mikołaj to jeden z najprzyjemniejszych elementów Boże Narodzenia. I choć sceptycy wskazują na gwiazdkowy materializm prezentowy, ekscytacja w oczach malucha, niespokojne wyczekiwanie i euforia obsypanej podarkami choinki to cement dla rodziny i wspomnienia na całe życie. Tak długo więc jak dzieci będą chciały wierzyć w staruszka wożącego prezenty po niebie, tradycję tą warto kultywować.

wioska

Jak pomóc Mikołajowi?

Każdy dom ma swoje zwyczaje i klimaty i to od rodziców zależy co wpoją w małe serduszko, czym napełnią głodną wyobraźnię malucha. Oto garść pomysłów jak podsycać wiarę w Świętego Mikołaja…

  • Wigilijne opowieści – nie ma jak opowieści zasłyszane od mamy i taty w domowych pieleszach. Już od początku adwentu warto czytać maluchom bajki o Mikołaju, wspominać swoje święta z czasów dzieciństwa, liczyć psoty i dobre uczynki przypominając o ciągłym czuwaniu gwiazdora. Książki z pięknymi, barwnymi obrazkami pomogą dziecku puścić wodze fantazji i uwierzyć jeszcze mocniej.

  • Mikołaje na żywo – warto wyszukać w okolicy zabawy i happeningi z Mikołajem w roli głównej. Szczególnie godne polecenia są wioski mikołajowe, gdzie można zobaczyć renifery, elfy i poczuć atmosferę Bieguna Północnego. Nawet, jeśli trzeba urządzić całodzienną wycieczkę w weekend, maluchy na pewno nigdy nie zapomną takiej frajdy. Zapraszamy do Wioski Świętego Mikołaja w Bałtowie – pełnej świątecznych zapachów, wesołych bohaterów, bajkowej atmosfery!

  • Małe ślady – dzieci chętniej wierzą, gdy mają namaszczalne dowody, a nic nie umila adwentu bardziej niż rodzinne gry. Pozwólmy dzieciom znaleźć w kuchni mały liścik od Mikołaja (Uważaj, obserwuję cię!) albo czekoladkę. Dzwoneczek zgubiony przed domem przez renifery czy odcisk kopyta na szybie ze sztucznego śniegu podniosą temperaturę oczekiwania.

  • Prezenty dla Świętego – zaproponujmy dzieciom aby zostawiły wieczorem talerz z pierniczkami dla Mikołaja albo marchewki dla reniferów i sprawmy aby do rana smakołyki zniknęły. Maluchy będą skakać z radości i jeszcze tęskniej wyczekiwać Wigilii.

  • Listy do Mikołaja – Ich pisanie może być świetną frajdą dla całej rodziny. Można zachęcić dzieci aby opisały swoje zasługi i psoty i obiecały solenną poprawę. Możemy też zdradzić im swoje życzenia i poprosić je o spisanie marzeń całej rodziny. Listy do Mikołaja można pisać w polskiej siedzibie najsympatyczniejszego dziadka na świecie, w Bałtowie. Tutaj co roku na swoich saniach zaprzęgniętych w renifery przyjeżdża i zostaje aż do wiosny Mikołaj! 

  • Każdy może być Mikołajem – przekonaj pociechy, że Świętemu warto pomóc i zróbcie razem małe podarki dla kolegów, babć czy kuzynów. Niech dzieci też poczują radość obdarowywania! W Bajkowym Parku Rozrywki każdy może przygotować własnoręcznie prezent.

  • A w dzień Wigilii… warto zadbać o szczegóły takie jak dźwięk dzwoneczków, ślady na wycieraczce oraz karteczki przy prezentach: „Od Mikołaja dla Jasia”. I pozłośćmy się nawet trochę, że okropny bałagan zrobił ten Święty. Takie drobne symbole mogą być bardziej przekonywujące niż sąsiad w wełnianej brodzie…

  • Nie psuć wiary – choć dzieci chętnie wierzą w magiczne legendy o Mikołajach i Zajączkach, nie są na tyle naiwne aby nie dostrzec fałszerstwa. Dołóżmy więc trochę starań aby papiery, których użyje Święty do pakowania nie stały przez miesiąc w pokoju i aby nie można było się łatwo „natknąć” na prezent schowany w szafie rodziców. W żadnym razie pociechy nie powinny też widzieć jak mama z tatą upychają darki pod choinką ani słyszeć dyskusji typu – Po co kupiłeś mi kolejny perfum?

    No i zawsze machajmy mu z okna po rozpakowaniu prezentów!

DSC_2501

Zapraszamy do Wioski Świętego Mikołaja i dzieci i dorosłych – będziecie mieli niepowtarzalną okazję spotkać się bezpośrednio ze swoim ulubieńcem (przywołać miłe wspomnienia ze swojego dzieciństwa), napisać listy do Mikołaja i wrzucić go do magicznej skrzynki, a jeśli ktoś odrobinkę nabroił może spisać swoje grzeszki i wrzucić do młynka złych uczynków. Święty Mikołaj czeka w towarzystwie Liska Urwiska, Bałwanka, Śnieżynek i oczywiście swojej małżonki – mistrzyni świątecznych wypieków. Niezapomniane chwile – gwarantowane!

Mikołaj w Bałtowie zostaje aż do wiosny! Zaplanuj wycieczkę, sprawdź program WIOSKI ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA.